niedziela, 10 maja 2015

Heii. Okropnie długo mnie nie było. A to dlatego że na Wattpad piszę książkę pt. ,,Droga do..." opowiada o zawiłych losach Tauriel i Legolasa. Tutaj mam tylko o Jasmine więc jak chcecie wiedzieć co było dalej i wcześniej polecam wam przeczytać moją książkę. 
A jeśli sami chcecie coś napisać to załóżcie sobie konto i.. nic prostszego! Puście wodze wyobraźni i poprostu piszcie! A jak już będziecie mieli to konto to bardzo  proszę, dawajcie swoje nazwy i głosujcie na mnie. Możecie dawać komy. Jestem otwarta na wszelką krytykę i rady :). Na razie podsyłam wam linka do mojego najnowszego rozdziału ale bez problemu będziecie mogli przejść do wcześniejszych części. Oto ten link http://w.tt/1PbaSqQ (mam nadzieję że dobry) 
Życzę wam miłego dnia ^^

środa, 15 kwietnia 2015

Opowieść 1 cz 4

W Legolasie zawrzała złość. Coś w rodzaju zazdrości. Zazdrości o kogoś. Legolas nie miał jednak prawa by być zazdrosnym o Tauriel. Nie byli parą- w każdym razie jeszcze nie byli- tylko przyjaciółmi. Jednak czuł coś do Tauriel i raczej nie zniósłby tego że ona ma kogoś innego (w każdym razie na pewno nie Luriena). Policzył więc wolno od  tyłu do 20, wziął głęboki oddech i ruszył do akcji. Wyszedł na zewnątrz (w miejsce spotkania Tauriel i Luriena) i zobaczył że Tauriel świetnie dogaduje sie ze swoim starym przyjacielem. Legolas gwizdał, chodził w tą i wewtą stronę ale Tauriel jakby go nie zauważała. Posranowił więc ruszyć do,,akcji"
Powiedział demonstracyjnie:
- Tauriel, może pójdziemy nad rzekę?
Wtedy zadziałało. Tauriel odpowiedziała:
-Nie na razie nie mogę. Będę musiała iść szkolić oddział.
-Aha... to może później...- powiedział zrezygnowany Legolas
Gdy szedł natknął się na Jasmin która oczywiście wszystko słyszała.

wtorek, 14 kwietnia 2015

Opowieść 1 cz 3

-Le...legolas... co ty tu robisz?- zdziwiła się Tauriel
-Ja...- zaczął Legolas ale gdy zobaczył krwawiącą Jasmine to postanowił nie kończyć- Czy możesz mi wytłumaczyć co tu się stało??!
-Ona...- zaczęła Tauriel i wzięła głęboki oddech- ona mówiła że jeśli ty mnie pokochasz to ona skarze mnie na więzienie! Mówiła do mnie z taką pogardą że rzygać się chciało. Musiałam jej pokazać z kim ma do czynienia...- wypaliła szybko
-Ale co ty jej zrobiłaś, co jej się stało???- Legolas jakby nie słuchał wyjaśnień
-Uderzyłam ją! Pasuje?- zdenerwowała się Tauriel- wkurzyła mnie!
- Tak ale czy to powód żeby ją bić??
- Bronisz jej??
-...
-A myślałam że jesteśmy przyjaciółmi!!- krzyknęła Tauriel i rozpłakała się. Nie chciała żeby legolas to widział więc uciekła i zatrzasnęła z hukiem drzwi
Gdy szła do swojego pokoju usłyszała  że ktoś puka do drzwi. Postanowiła otworzyć gościom. Okazało się że to Lurien- jej dawny przyjaciel wiec przywitała się przytuleniem. Gdy Legolas to zobaczył zawrzała w nim złość.

poniedziałek, 13 kwietnia 2015

Hej. Sorki że tak długo nie pisałam. Nie pisałam boooo..
PRZYGOTOWUJEMY COS SPESZUL więc to wymaga trochę pracy. A dlaczego przygotoujemy? Bo dodałam nowego współtwórcę! Witamy Agniehe!!
To do zobaczenia na speszul wydaniu!!!!
                                                                                                             ~Julia

czwartek, 2 kwietnia 2015

,,Dziecięce lata"

Był sobie kiedyś mały elfi chłopczyk- Legolasek. Miał ojca Tranduilla- władcę Mrocznej Puszczy. Wnioskujemy więc z tego że nasz mały  bohater był księciem. W związku z tym miał wiele problemów. Wymienię najważniejsze;
Problem 1 to to że Legolas nie lubił swojego lokaja. A czemu go nie lubił? Tego nie wie nikt. Nawet on sam. Drugi problem był poważniejszy. Legolasek chciał się bawić ze zwykłymi elfimi kolegami. Niestety ojciec mu nie pozwalał. Ale to nie ojciec był jedyną w tym przeszkodą. Żeby porozumieć się ze zwykłymi elfami trzebabyło mówić w Sindarze* a na zamku mówiło się w Quenyi*. Legolas więc mieszał wyrazy z tych dwóch języków i wychodziło coś podobnego do bełkotu napitego krasnoluda. Nikt go więc nie rozumiał.... (później naszczęście Legolasowi udało się opanować dobrze oba języki).
Trzeci problem był najokropniejszy z najokropniejszych. Legolasek nie chciał ani trochę zachowywać się jak książę.
Związana jest z tym pewna historia.

Opowiem ją w następnym poście. Zdradzę ze dotyczy poznania się Legolasa z Tauriel. :) 
              Zatem do zobaczenia :)
                                        ~Julia
                                           
                                                 

Kolejne Romansidło

Siemka. Zbliża się wieeeelkimi krokami wielkanoc. A ja jeatem chora... :( ale dzięki chorobie mam dużo czasu na pisanie Romansideł.
Zdradzę wam że będzie się działo! (w dorosłości)
Ale jeszcze nie teraz. Dzisiaj chciałam napisać jakby ,,wstęp" do opowiadań czyli o dzieciństwie Legolasa. W zeszycie mam już o dorosłości więc trochę się spóźniłam. Narazie będzie więcej śmiechu niż Romanidła, bo to w końcu jeszcze dzieci. To możemy zaczynać.
Zapraszam do następnego posta!
                                          
                                          ~Julia

środa, 1 kwietnia 2015

Sprawdzian

Hejka. Witam z powrotem, dzisiaj krótko opowiem o wszystkim.
Otóż dzisiaj był test 6-klasisty. Pisałam i jaj wszyscy szóstoklasiści tegoroczni mieliśmy 2 część testu czyli język angielski. O dziwo był on najłatwiejszy. Ale chciałam powiedzieć coś innego. W części Polonistycznej mieliśmy napisać opowiadanie pt Tajemnicze Pudełko.
Już mnie kusiło żeby napisać Romansidło. Na szczęście w odpowiednim czasie przypomniałam sobie że komisja egzaminacyjna mogłaby mi tego nie zaliczyć a wiec napisałam o 3 biednych dzieciach.
Jak już wspominałam było łatwo. Dla mnie to było wybawienie, bo mam zamiar dostać się do Gimnazjum nr 53 na profil matematyczno-informatyczny (chociaż niezabardzo lubię matmę :p) ale sie przeżyje najważniejsze że to gimnazjum jest 7 w Polsce i jest wiele wymagań. Dam radę! Jest moc!
To życzę wszystkim szóstoklasistom aby mieli dobry wynik w teście i dostali się do wymarzonej szkoły. Trzymam kciuki!
                                                                                                                                                      ~Julia

PS Przypominam o ankiecie z boku ekranu! Muszę dowiedzieć się w końcu który elf wg Was jest najlepszy :)


wtorek, 31 marca 2015

Konkurs

-Legolasie, co widzą twoje elfie oczy?
-Że nie mam fajnego elfiego imienia. :(

Z tego powodu ogłaszam konkurs. Polega on na tym żeby wymyślić jak najlepsze damskie,ELFIE i oryginalne imię.
Dlaczego zaznaczyłam mocno elfie? Bo dla niektórych elfie imiona to Cathy, Lucy itp.
TAKICH IMION NIE PRZYJMUJE
Więc jeśli zasady są jasne to otwieram konkurs.
Prosze o pisanie Imion w komentarzach.
Jeśli będzie ich już dużo to wybiorę najlepsze i ustanowię je jako mój pseudonim blogowy.
Życzę powodzenia!
                                                                                                                                ~Julia

Włosy Tauriel



To oczywiście nie ja, ale fryzurka ładna. Mogłabym to jednak zrobić sama ale obawiam się że na moich włosach by nie wyszło *chlip* mam falowane wlosy, nie proste.

Ale pomińmy to. Najważniejsze że udało mi się znaleść ten filmik. Może komuś z was pomoże sobie taką fryzurkę strzelić :)

                                                                                                                                     ~Julia

PS ale obiecuje że spróbuje sobie coś takiego zrobić. I wstawie zdjęcia!


Stówka!!

Hej. Sobotni maraton filmowy LoTRa udał się. Oglądałyśmy sobie, jadłyśmy, piłyśmy a jedna z moich przyjaciółek i ja podniecałyśmy się Legolasem. Kiedy po raz pierwszy w tym filmie pojawił się pojawił Agnieha wydała okrzyk: ,,och!''. Rozśmieszyła mnie tym bardzo i dlatego ja później zaczęłam ją udawać i ja krzyczałam.
Ale wróćmy do tematu. Dzisiaj weszłam na bloga i zobaczyłam to że...
MAM 100 WYŚWIETLEŃ. Wiem że to nie dużo ale ja bloga założyłam tydzień temu. Z tej okazji postanowiłam dostarczyć wam codzienną dawkę śmiechu
Oto demoty i inne obrazki oraz teksty z LoTRa:
Życzę śmiechu
Enjoy! :)
                 

Znalezione obrazy dla zapytania legolas demotywatory            
Znalezione obrazy dla zapytania legolas demotywatory

















                         
I tak kończymy nasz rocznicowy post :D
A tak w ogóle to dziękuję wszystkim czytelnikom za to że mnie odwiedzają i za to że są ze mną :*
                                                                                                                                      ~Julia
PS Dokańczałam tego posta następnego dnia po 100 i co? Mam 120 wyświetleń!
PPS Dalszy ciąg opowieści o Jasmine wkrótce!

czwartek, 26 marca 2015

Nasze święto

Witam i muszę powiedzieć że zrobiłam sobie teraz przerwę w pisaniu opowieści (oczywiście na blogu bo mój zeszyt jest już prawie zapełniony :)), ale obiecuję że napisze niedługo kolejną część naszej opowieści o Jasmine,  legolasie i Tauriel.
A co do tytułu to nie wiem czy wiecie ale 25 marca jest dzien obalenia twierdzy Balg-dur (nie wiem czy dobrze napisałam), w każdym razie tegoż uroczystego dnia jest Dzień czytania Tolkiena. Niestety, razem z moją przyjaciółką nie obchodziliśmy go należycie. Dzień jak codzień lekcje,  pisanie i tak dalej. Ale przeżyjemy jeszcze raz ten dzień w sobotę.Będziemy oglądać LoTRa cz2 i posać kolejne opowiadania oraz posty!
Wam też życzę spóźnionego radosnego święta!
~Julia

wtorek, 24 marca 2015

opowieść 1 cz 2

Jasmine poszła do swojego pokoju, a z okna widziała parę świetnie dogadujących się elfów. ,,Na pewno bardzo się lubią, są świetnymi przyjaciółmi. A może nawet czymś więcej...''- myślała . Wtedy zobaczyła że z Tauriel przyszli przywitać się także inni. ,,Mnie tak nikt nie lubi...''-myślała Jasmine.
I nagle zobaczyła armię orków nacierających na zamek.
-Orkowie! Orkowie!- krzyczała. Częściowo żeby odwrócić uwagę Legolasa i Tauriel od siebie i częściowo bo naprawdę myślała że to orkowie 
-A gdzie ty ich widzisz?- zdziwiła się tauriel- Toż to są ludzie!
-Co ty gadasz?- zbulwersowała się Jasmnie po czym wzięła swój łuk io powystrzelała wszystkich jak kaczki.
Okazało się że to naprawdę byli ludzie. Nieśl ważne posłanie od ojca Legolasa.
-No i co ty zrobiłas?- krzyknęła Tauriel- Wszyscy umarli. A nie! Jednak ktś żyje!
-To nasi ludzie!- krzyknął legolas po czym wziął Tauriel za rękę i pobiegli na pole
-Jasny gwint!- zaklęła Jasmine- muszę zdobyć Legolasa choćby nie wiem co!
Okazało się że usłyszała to jej matka
- Słyszałam co mówiłas... I nie podoba mi sie to...nic sobie nie robisz z tego że wszystkich pozabijałaś. I to że musisz zdobyć legolasa... hmmm.... Raczej nie  możesz. Ona go prędzej czy później pokocha. Twoje starania nic nie dadzą. On kocha ją. Oni się znają od dawna... Może tu byc miłość. W twoim wypadku... wątpię...- powiedziała Gardariel
-...
W tym samym czasie weszła Tauriel
-Dzień dobry. Mam sptrawę do pani córki-zaczęła Tauriel- może nas pani zostawić same?
- dobrze
Tauriel podeszła do jasmine i złapała ją za nadgarstek
- Co ty sobie wyobrażasz?- krzyknęła Tauriel- Nie będę sie z tobą kłócić o faceta ale to jest okropne
Tauriel szarpnęła Jasmine
-Nie wiesz jak to jest kiedy nie moiżesz znalesc faceta. Oni sie biją o ciebie- powiedziała jasmine
-no i co z tego?
- To że jesteś głupią księżniczką i co chwile zmieniasz faceta a mi Legolasa nie odatąpisz.
Tauriel nic nie odpowiedziała. Tylko uderzyła jasmine w policzek a z nosa poleciała jej krew.
W tym samym momencie wszedł Legolas
- Co tu się dzieje?

Opowieść 1

Była sobie pewna elfka Jasmine. Nie przepraszam to była Księżniczka Jasmine z Lothrien. Była ona córką Gardarieli. Była dość ładna. Miała czarne oczy i włosy. Lecz nie szata zdobi człowieka. W tym przypadku to się sprawdza Jasmine była okropną rozpieszczoną laleczką. Dalej wolę nie pisać...
Z resztą... dowiecie się wszystkiego w swoim czasie.




TO OPOWIEŚĆ PORA ZACZĄĆ
AKCJA!

Występują:
Jasmine
Legolas
Tauriel
Lurien
Gardariel
Chuck Norris
Slow motion
Kaptur i płaszcz Tauriel
Gandźalf Stary
TRÓ LOFF
i inni

Był słoneczny ranek w Lothrien. Jasmine otworzyła szeroko okno i wzięła głęboki oddech czystym powietrzem. Zobaczyła że przed pałacem stało 3 elfów w tym Ojciec Jasmine, i jakiś strażnik.
tego 3 nie znała. Postanowiła iść na dół się przywitać. Przywitała się z ojcem i strażnikiem. Na legolasa tylko patrzyła. Myślała: ,,Jaki on piękny, ma takie piękne włosy i te lazurowe oczy.. ah..''
Z zamyślena wyrwał ją głos blondyna:
-Nie przedstawiłaś mi sie. Jak masz na imię?
-Eee... Ja jestem Jasmine...- zaczerwieniła sie i podała rękę legolasowi
-Bardzo mi miło-powiedział legolas i pocałował jasmine w rękę
-,,Oh jaki on słodki''- pomyślała Jasmine
Tę uroczą scenę przerwała nadchodząca matka Jasmine, wiedziała że blond- elf podoba się jej córce.
-Widzę że już się znacie- powiedziała z lekkim uśmiechem- chodżcie na śniadanie
-dobrze już idziemy- powiedziała Jasmine
Gdy już dotarli do pałacowej jadalni usiedli przy stole i przywitali się ze wszystkimi gośćmi.
Po czym przemówił gospodarz:
- Witam wszystkich gości. Jak widzicie jeszcze nie wszyscy dotarli. Goście z Mrocznej Puszczy prosili żeby na nich nie czekać. Mają dużo pracy i zjawią się dopiero wieczorem. (przynajmniej tak mówił Legolas, on w końcu tam mieszka więć myślę że mówi prawde) Dobrze, więc zapraszam do jedzenia!
Gdy wszyscy zjedli rozeszli się do swoich komnat.
                                                                           XXX
Jasmine i Legolas siedzieli właśnie na tarasie i prowadzili przyjemną rozmowę.
-Opowiedz mi coś o sobie chce cię lepiej poznać- powiedziała Jasmine
-Aha. To ja...- zaczął Legolas ale urwał w pół słowa- ja się nawet nie przedstawiłem. Jestem Legolas, książę Mrocznej Puszczy.
-Bardzo mi miło. A mnie już chyba znasz
-Tak, ale i tak mi miło- powiedział ze śmiechem legolas
 Nagle na taras weszła ruda, długowłosa, szczupła i wogóle piękna elfka. *slow motion on* Weszła w stylu Chuck Norris, zrzucając kaptur i robiąc zamaszysty ruch włosami.
-CO TU SIĘ ODBYWA!?- krzyknęła patrząc na parę elfów z rozdziawionymi buziami
-...
-Legolasie kim jest ta laska?- spytała z oburzeniem Jasmine
-To moja przyjaciółka Tauriel. Jest cudowna prawda?- Odpowiedział ze śmiechem Legolas
On i Tauriel zaczęli się wymieniać wspólnymi wspomnieniami, śmiać się i rozmawiać o ich wspólnym życiu. Jasmine przewróciła oczami i poszła do swojej komnaty

środa, 18 marca 2015

Ulubieńcy

Hejka dzisiaj chcę napisać o moich ulubionych elfach z którymi będziemy wymyślać historie przeróżne. A raczej: już wymysliliśmy. Ale to na końcu zobaczycie jedną ze scen.
Poznajcie najpierw moich ulubionych elfów, (często boCHaterów naszych opowieści- romansideł)
No to tak. BoCHater 1:
Znalezione obrazy dla zapytania legolas
Legolasa już znacie, ale jest taki pikny że go wstawiłam znowu. Fakt. on już był, ale go nie przedstawiłam do końca no więc nazywa się Legolas Greenleaf, jest synem Tranduilla i zarazem księciem Mirkwood (to angielska wersja nazwy Mrocznej Puszczy). Jest członkiem Drużyny Pierścienia (patrz Władca Pierścieni- Drużyna Pierścienia). Urodził się około 1000 roku 3 ery czyli ma około 2019 lat! Chyba jeszcze o tym nie mówiłam ale elfy nie umierają ze starości. Mogą umrzeć ze szczerego i głębokiego smutku lub gdy ktoś je zabije. Legolas dobrze walczy więc go jeszcze nikt nie zabił. Ma około 190 cm wzrostu jest szczupły i ma blond (prawie białe) włosy oraz lazurowe oczy. W książce jest napisane jednak że ma on szare oczy. Dobrze strzela, o czym świadczy ten obrazek:

No to o naszym blondynie narazie wszystko. I zdradze wam jeszcze że on często będzie się pojawiał w opowieściach.

Teraz kolejny boCHater a raczej boCHaterka. Ma na imię Tauriel. Wiem, wiem nie było jej w książce ale to mi nie przeszkadza w tworzeniu opowieści o niej. oto nasza ruda:
Znalezione obrazy dla zapytania tauriel
No jak juz mówiłam i zresztą widzicie na obrazku ma ona rude włosy. Ma około 600 lat więc jest bardzo młoda (Legolas też jest bardzo młody a ma około 2000!) Jest przywódca elfiej straży i podobnie jak Legolas mieszka w Mirkwood. Kochał się w niej Kili (krasnolud) a ona odwzajemniła uczucie *gotuje się w niej złość* *liczy powoli do 10 i bierze głęboki oddech* to okay dam radę. Jak po moich reakcjach widzicie, niezabardzo mi sie podoba to że Kili i Tauriel się kochają...
W naszych opowieściach jednak Tauriel z Legolasem będą razem. Ale nieważne dowiecie sie tego później, bo Tauriel dość często w tych opowieściach będzie sie pojawiała.

To koniec narazie o boCHaterach ale jeszcze do tego wrócimy.

O! Teraz miałam przedstawić tą ,,prozaiczną'' scenę:

-Orkowie! Orkowie!- krzyczała Jasmine. Chciała odwrócić uwagę Legolasa i Tauriel od siebie, a poza tym myślała naprawdę że to orkowie
- Co ty gadasz?! Toż to są ludzie!- odpowiedziała Tauriel
- To naprawdę orkowie- krzyknęła 
Okazało się że byli to ludzie a ona wzięła łuk i powystrzelała wszystkich jak kaczki.

Hah. wiem to trochę głupie. Ale to tylko fragment. Reszta będzie całkiem POWAŻNA. :)
W następnym poście napiszę ta historię. A dokładnie jej część 1 :)
To do zobaczenia
                                                                                                                                            ~Julia


wtorek, 17 marca 2015

Films

Oto znowu ja. Witam zacne towarzystwo.

Jeśli chcecie o elfach wiedziec wiecej to  polecam obejrzeć te filmy:
-Hobbit wszystkie części
-Władca pierscieni wszystkie części
 Te filmy są cudowne. Najbardziej polecam książki o tych samych tytułach.

Elfy

Hejka to znowu ja! Opowiem wam teraz o moich ulubionych elfach. Ale co to są w ogóle elfy?
Otóż że część z was nie wie wcale jak wyglądają elfy albo ma mylne wyobrażenia (np niektórzy myślą że chodzi mi o takie elfy jak z lego elves. Hm?) Więc wstawię teraz zdjęcie jednego z moich ulubionych elfów.
Znalezione obrazy dla zapytania elfy władca pierścieni 
 Oto właśnie jest Legolas. Mój ulubiony elfik, ale dokładnie o nim w następnym poście.
Jeśli już wiecie jak wygląda przykładowy elf to opowiem wam teraz jak mogą wyglądać inne elfy.
Otóż, elfy mogą mieć czarne, brązowe, rude lub blond (prawie białe) włosy. Najdziwniejsze jest to że to głównie u elfów a nie elfek pojawiają się te blond włosy, przez co mężczyźni wyglądają trochę babsko, że tak to ujmę.Stworzenia te są zwykle wysokie, smukłe i raczej szczupłe. Zajmują się głównie walką. Są najstarszym, najpiękniejszym i najmadrzejszym narodem w Śródziemiu*. Elfy dzielą się na (więc jak jest ktoś fanem śródziemia i jego mieszkańców to niech mi powie jakie sa jeszcze elfy bo ja znam tylko 3 :p) elfy z: Lothrien, Mrocznej Puszczy i Rivendell.
Elfy nie lubią się z krasnoludami od czasu Ostatniego Sojuszu. Ale z innymi narodami żyją dobrze.
No i na wprowadzenie to chyba wszystko o elfach.
W następnym poście jak już mówiłam, opowiem o moich ulubionych elfach :)
                                                                                                                                            ~Julia

poniedziałek, 16 marca 2015

Zaczynamy!

Hej. Jestem Julia i mam 12 lat. Postanowiłam prowadzić bloga na temat moich ukochanych stworzeń(baśniowych)- elfów.Będę pisać o nich cekawe informacje, (często zmyślone) historie i inne.
Historie będą wymyślane przeze mnie i częściowo przez moje przyjaciółki. 
Zainspirowały mnie do tego książki J.R.R Tolkiena i filmy Petera Jacksona.
A o mnie i o elfach dowiecie się juuż w następnym poście  :)
Enjoy!  
                                                                           
                                                                                                           ~Julka